Poszukuje falownika do silnika 1,1 kW, 925r.p.m, Y,400V,3A,produkcji Tamel Silnik napędza bęben o masie 50kg, silnik jest hamowany poprzez układ prostowniczy prąd hamowania to ok. 20A Wymagania to pełny zakres regulacji obrotów poprzez zewnętrzny potencjometr, oraz zatrzymanie silnika po czasie pracy w zakresie kilku sekund. Jaki model można zastosować w średniej cenie ?
Autor:
~eplus
Data dodania:
2014-11-20 19:37:44
Lista tematów:
1
Ilosc postów:
232
Czy naprawdę prąd 20A jest podawany na uzwojenia silnika? Przez jaki czas? Hamowanie DC braking jest dostępne w prawie każdym falowniku, ale podawany prąd DC nie powinien przekraczać prądu znamionowego uzwojenia/jednej fazy, w przeciwnym razie grozi spalenie uzwojeń. W praktyce jeśli silnik zasilany jest prosto z sieci, to po odłączeniu zasilania silnika na dwie fazy podaje się 24V=. Ze względu na rezystancję uzwojeń prąd stały przy 24V= jest zbliżony do prądu znamionowego roboczego.
Czyli: w falowniku trójfazowym na 400V o mocy 1kW-1,5kW dysponujemy prądem hamowania DC rzędu 4-6A, czyli tyle, ile wynosi prąd znamionowy na wyjściu. Aby osiągnąć 20A prądu hamowania, potrzebny byłby chyba falownik klasy 5kW (oczywiście dużo droższy), zakładając prąd wyjściowy około 10A z przeciążalnością chwilową 200%. Ale to raczej moja teoria. W praktyce stosowałem hamowanie DC, ale w granicach prądu znamionowego silnika.
Autor:
~stalowy
Data dodania:
2014-11-21 14:33:22
Lista tematów:
2
Ilosc postów:
1
Silnik jest załączany stycznikiem ,połączony w Y prąd rozruchowy przy pełnym obciążeniu to poniżej 20A amper chwilowy prąd rozruchu ,prąd pracy znamionowy 3A ,po zakończeniu cyklu silnik jest hamowany napięciem sieciowym wyprostowanym przez układ prostowniczy diodowy jednopołówkowo ,silnik zatrzymuje się w ciągu kilku sekund pobór prądu w tym czasie to ok. poniżej 20 A. Pozdrawiam
Autor:
~eplus
Data dodania:
2014-11-21 18:01:45
Lista tematów:
1
Ilosc postów:
232
Na przykład LG LS IG5A dopuszcza prąd hamowania DC w parametrze F10 z zakresu 0-200% prądu znamionowego silnika. (Polska instrukcja jest tu niejasna, ale dokładnie tłumaczy niejasmość angielskiej wersji.) Jeśli to będzie za mało i trzeba rzeczywiście blisko 20A, to można zaryzykować hybrydę, gdzie silnik napędzany jest przez falownik, a po wyłączeniu rozkazu pracy (w parametrach falownika stop wolnym wybiegiem) i potwierdzeniu stanu bezczynności przez przekaźnik wyjściowy falownika (w przypadku IG5A zaciski 3A 3B 3C) rozłączamy stycznik między falownikiem a silnikiem i za pomocą drugiego stycznika podajemy wyprostowaną sieć na silnik celem hamowania. Czas hamowania ustalimy za pomocą przekaźnika czasowego, gdyż istnieje ryzyko przegrzania uzwojeń. Oczywiście kolizja czyli równoczesne załączenie na silnik wyjścia falownika i prostownika hamującego musi być technicznie wykluczona!