Witam,
Zastanawiam sie nad podlaczeniem zewnetrznego czujnika stopu do bramy harmonijkowej której silnik zasilany jest z ig5a. Kupiłem czujnik indukcyjny (no), planuje podpiąć go równolegle z wlacznikiem Stop i brama po dojściu do czujnika zatrzyma sie. Tylko tak sie zastanawiam, ze metalowy element bramy który zewrze obwód czujnika przy ruchu w gore (wyzwoli sygnał Stop) tak samo wyzwoli Stop przy ruchu w dół i ponownie zatrzyma bramę. A w dół to chcialbym aby jechała do końca, bez reakcji na czujnik... Zna ktoś może jakiś sposób na rozwiazanie tego problemu?
Autor:
~eplus
Data dodania:
2016-04-08 16:32:36
Lista tematów:
1
Ilosc postów:
232
Domyślam się, że falownik pracuje w systemie sterowania 3-przewodowego, czyli krótki impuls startu uruchamia pracę ciągłą, a krótka przerwa w linii podtrzymania spowodowana naciśnięciem przycisku Stop wyłącza bieg. Również czujnik indukcyjny będzie miał funkcję stop, tylko niestety gdy brama zatrzyma się na czujniku, to sygnał stopu będzie trwały i podanie impulsu startu w dół nie uruchomi bramy. Rozwiązanie widziałbym również w diodzie pozwalającej na kombinację sygnałów. Należałoby podłączyć diodę katodą do wejścia falownika "start w dół" (niech to będzie wejście P2, domyślnie zaprogramowane na RX - lewe obroty), zaś anodą do wejścia podtrzymania, które powinno być zasterowane przez cały czas ruchu. Czyli wejścia połączonego z przyciskiem Stop oraz czujnikiem. Wejście to w IG5A ma funkcję 17 nazywaną "podtrzymanie startu" albo "sterowanie 3-przewodowe", przypiszmy tę funkcję do wejścia P3. Wejścia IG5A są standardowo sterowane minusem, czyli łączone z zaciskiem COM. Gdy zasterujemy przyciskiem Dół wejście P2 - opuszczanie bramy, to prąd popłynie też z zacisku P3 przez dodatkową diodę do P2 i przycisku, czyli na czas naciśnięcia przycisku funkcja stopu spowodowana przez czujnik zostanie ominięta. Jeśli w czasie naciśnięcia przycisku (bądź działania pilota) brama zjedzie z czujnika, to przestanie on blokować linię stopu (P3) i dalszy ruch w dół będzie już niezakłócony. Jeśli nie - to po zwolnieniu przycisku Dół brama momentalnie się zatrzyma, bo zaniknie zarazem sygnał podtrzymujący ruch. W takim wariancie należy rozważyć np. zastosowanie przekaźnika czasowego wydłużającego impuls startowy.
Ważna uwaga - w razie zwarcia w diodzie przy zwolnionym przycisku stopu prąd popłynie w drugą stronę - z zacisku P2 do zacisku P3 (wbrew funkcji sprawnej diody) i w tej sytuacji brama samoczynnie wystartuje w dół. Obciążenie diody 1N4007 (1 amper 1000 woltów) jest w takim zastosowaniu śmiesznie małe, ale dla pewności można dać dwie takie diody w szereg i dobrze zaizolować wyprowadzenia, no i nie jest to ostatnia instancja, bo z reguły brama ma jakiś czujnik uderzeniowy albo przeciążeniowy czy fotokomórkę, aby nie zmiażdżyć samochodu czy nieostrożnego przechodnia.